o nas nastolatkach

cOrNeLiA15

W tym wieku pielegnacja powinna przebiegać pod hasłem: "nie szkodzić". Oznacza to, że powinnaś
przestrzegać kilku zasad na "nie". Tak więc:

Nie sięgaj po kremy swojej mamy!

Są one "za mocne" dla sprawnie działająych komórek młodej cery. Jeśli po umyciu twarzy masz
wrażenie ścięgniętej skóry, nanieś odrobinę kremu NIVEA lub preparatu przeznaczonego dla młodej cery
(np. linia kosmetyków ERIS o nazwie "20").

Nie używaj chlorowanej wody do mycia twarzy

Jeśli chcesz długie lata cieszyć się piękną cerą, nie używaj chlorowanej wody, nawet gdy wydaje się, że
Twojej skórze taka woda "nie szkodzi". Wbrew pozorom, szkodzi każdej skórze, i to bardzo! Dermatolodzy
biją na alarm. Coraz więcej nastolatek odwiedza lekarzy, skarżąc
się na zmiany uczuleniowe na twarzy. Dermatolodzy twierdzą też, że wczesne zmarszczki u kobiet (bywa,
nawet u dwudziestoparolatek!), to efekt długotrwałego maltretowania skóry wodą wyjątkowo złej jakości.
Dlatego zawsze powinnaś mieć w zapasie butelkę wody oligoceńskiej lub mineralnej (niegazowanej).
Traktuj ją jako cenny kosmetyk.
Jeśli uznasz, że nadmiernie obciąża to budżet, używaj tylko wody przegotowanej i odstałej.

Nie korzystaj zbyt pochopnie ze słońca

Intensywne opalanie jest równie niebezpieczne i szkodliwe dla cery nastolatki jak i sześćdziesięciolatki.
Różnica polega tylko na tym, że u młodej dziewczyny zmiany ujawniają się dopiero po jakimś czasie,
natomiast u jej babci - znacznie szybciej.
Pamiętaj, promienie słoneczne są największym wrogiem urody. Ponieważ u piętnastolatki tego
szkodliwego oddziaływania nie widać, może ona nie wiedzieć, że leżąc godzinami na słońcu, uruchamia
zegar starości, znacznie przyspiesza moment pojawienia się pierwszych zmarszczek i bruzd. Zapamiętaj
słowa słynnej modelki Claudii Schiffer: "Mam piękną cerę? Nie jest to zaslugą drogich kosmetyków. Po
prostu od dziecka chroniłam twarz przed słońcem"

Jakie rodzaje cery miewają nastolatki?

W tym wieku najczęściej ma się skórę tłustą, normalną, mieszaną. Stosunkowo rzadko spotyka się skórę
suchą. Musisz koniecznie ustalić swój rodzaj cery. Najlepiej zrobi to kosmetyczka, ale możesz też sama
przeprowadzić odpowiedni test. Wymyj twarz i dokładnie osusz ręcznikiem, nie kremuj. Odczekaj 15
minut. Do skóry na policzkach, nosie, czole przyłóż cienką papierową serwetkę.
Jeśli serwetka jest sucha, masz cerę normalną.
Może też byc tak, że na serwetce nie ma śladu tłuszczu, ale Twoja skóra jest ściągnięta i podrażniona.
Wskazuje to na cerę suchą.
Na płatku bibułki zauważyłaś drobne punkciki - wskazuje to na cerę tłustą, a jeśli ślady zostawiły tylko
partie skóry na czole i policzkach - cerę mieszaną.
Tylko prawidłowa ocena rodzaju cery pozwala lepiej ją pielęgnować. Innych zabiegów wymaga bowiem
skóra tłusta, a innych - sucha czy mieszana.

Czym myć twarz, gdy ma się cerę tłustą?

Nie żałuj pieniędzy na dobre mydło. Powinno ono zawierać możliwie jak najwięcej tłuszczy roślinnych
wysokiej jakości (oliwkowe, kokosowe) oraz substancji neutralizujących pH. Namydlonymi dłońmi masuj
całą twarz, a zwłaszcza miejsca, w których łatwo powstają zaskórniaki: skrzydełka nosa, broda i linia przy
włosach. Spłucz wodą (mineralną lub przegotowaną) i bardzo dokładnie osusz bawełnianym ręcznikiem.
Nie trzyj skóry - bezpośrednio po myciu jest ona pozbawiona ochronnej warstewki łoju, poza tym na
ręczniku, choćby najbardziej czystym, aż roi sie od bakterii.

Czy twarz trzeba koniecznie myć mydłem?

Do mycia twarzy z tłustą cerą bardzo wskazane są płatki owsiane. Są one znacznie lepsze od mydła,
choćby najdroższego. Płatki nie tylko głęboko oczyszczają pory, ale i delikatne masują skórę, usuwając w
sposób naturalny martwe komórki naskórka. Niejao przy okazji - dostarczają skórze witamin z grupy B,
regulujących pracę gruczołów łojowych.

Myjąca mikstura
Na spodeczek wsyp 2 łyżeczki płatków owsianych i zalej odrobiną gorącej wody. Gdy po kilku minutach
płatki napęcznieją, rozcieraj je w dłoniach, aż otrzymasz delikatny, mazisty krem.
Wmasuj go w twarz i obficie spłucz wodą.

Przygotowanie takiego "mydła" wymaga odrobiny zachodu, za co skóra odwdzięcza sie pieknym
wyglądem. Ponadto, na twarzy zawsze pozostanie trochę skrobi, które zmatowią skórę.

Czym myć cerę normalna i suchą?

W takich przypadkach, znacznie lepszy od mydła będzie żel z delikatnymi środkami myjącymi, np.
Betainą, saponiną.
Niewielką ilość preparatu wlej w zagłębienie dłoni, dodaj odrobinę wody (mineralnej lub przegotowanej).
Wmasuj w skórę i bardzo obficie spłucz.
Do rannego mycia używaj wyłącznie mleczka kosmetycznego.

Czym myć cerę mieszaną?

Trudno oddzielnie oczyszczać tłuste partie skóry i suche. Z tego względu najlepiej zastoswać sposób
zalecany dla cery normalej, czyli - używaj żelów myjących lub naturalnego środka (płatków owsianych).

Jak pielęgnować skórę normalną i suchą?

Najważniejsza zasada to: jak najmniej ingerować w naturę. Skóra nastolatki nie wymaga jeszcze
specjalnej ochrony. Tak więc skóra normalna i sucha z powodzeniem może się obyć bez pielęgnujących
maseczek i kremów o skomplikowanej recepturze. Co jednak robić, jeżeli po wieczornym umyciu twarzy
skóra jest napięta? W takim przypadku wystarczy zastosować krem z serii "20", NIVEA lub krem dla
dzieci. Pamiętaj dopóki jesteś młoda, nie rozleniwiwiaj swojej skóry, używając kremów odżywczych i
regenerująch.

Jakie kosmetyki dla cery tłustej?

Oprócz preparatów chroniących skórę przed szkodliwym promieiowaniem słonecznym, nakładanymi przed
każdym wyjciem na plażę, inne kosmetyki są zbędne. Nie dotyczy to sytuacji, gdy po umyciu twarzy
czujesz, że skóra jest wyraźnie podrażniona, napięta. To sygnał, że brakuje je wilgoci. Błędne jest
mniemanie (niestety częste), że cera tłusta nie potrzebuje nawilżania. W rzeczywistości, tłustą skórę łatwiej
przesuszyć niżsuchą, jak choćby dlatego, że myje się ją częściej i doładniej, pozbawiając cieniutkiego
płaszcza lipidowego, utworzonego przez łój i pot (jego zadaniem jest między innymi zatrzymywanie wody
wewnątrz skóry). Co się dzieje, gdy tej ochrony nie ma? Wówczas słońce, wiatr czy suche powietrze w
przegrzanych pomieszczeniach wysusza skórę bez żadnych przeszkód.
W Twoim wieku jeszcze bardzo latwo można usunąć skutki przesuszena skóry oraz przywrócić jej wilgoć.
Wystarczy po każdym myciu posmarować twarz kremem, najlepiej przeznaczonym do pielegnaci skóry
dziecięcej. Krem delikatnie natłuści skórę, zastępując płaszcz lipidowy, a ponadto nawilży ją, łagodząc
podrażnienia. Zaletą kremów dziecięcych jest również to, że nie zawierają one drażniących środków
konserwujących. Możesz też skorzystać z kremu NIVEA (tego zwykłego, w niebieskim opakowaniu: )

Czy i jakie maseczki nawilżające stosować przy cerze tłustej?

Są one na pewno potrzebne, zwłaszcza po słonecznym lecie lub po mroźnej zimie, gdy skóra jest z reguły
bardzo przesuszona. Do robienia takich maseczek idealnie nadają się owoce i warzywa, np. pomidory.

Maseczka z pomidora
Dojrzały pomidor obierz ze skórki (dla ułatwinia możesz włożyć go na 20 sek. do wrzątku), rozgnieć
widelcm na miazgę, dodaj łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Papkę nałóż nacałą twarz.
Po 20 minutach zmyj ją.

Nie musisz takiej maseczki robić regularnie. Jednorazowy zabieg dostarcza wystarczającą ilość wilgoci,
witamin i enzymów; zbyt duża ilość zabiegów pielęgnacyjnych również może "rozleniwić" młodą skórę.

Peeling dla cery tłustej?

Jeśli nie ma trądziku, skóra nasto-, czy dwudziestoparolatki poradzi sobie sama z pozbywaniem się
martwych komórek. Peeling jest więc zbędnym zabiegiem.

Co robić z rozszerzonymi porami?

Rozszerzone pory często towarzyszą cerze tłustej. Jest to problem poważny i niestety mocno szpecący -
twarzz rozszerzonymi porami upodabnia się do pomarańczowej skórki. Aby tę wadę cery zlikwidować,
potrzebna jest systematyczność, cierpliwość i nimała wytrwałość przy wykonywaniu następujących
zabiegów:

Maseczka ściągająca
Białko z 1 jajka ubij na sztywną pianę. Dodaj małą łyżeczkę oku zcytryny. Gotową papkę rozsmaruj na
twarz w miejscach, gdzie znajdują się rozszerzonepory (zwykle na policzkach i na brodzie).
Maseczkę pozostaw na 20 minut, po czym zetrzyj ją, a następnie zmyj zimną odą. Do mycia całej twarzy
używaj zimnej wody zakwaszonej octem owocowym (na 1 litr wody - 1 łyżka stołowa octu).

Maseczkę taką powinnaś robić dwa razy w tygodniu.

KURACJA ZIOŁOWA NA ROZSZERZONE PORY

Woda ziołowa
Weź po 1 łyżce suszonej melisy, szałwii, kory wierzbowej i kłącza pieciornika. Składniki dokładnie
wymieszaj. Na szklankę wody wsyp łyżkę przygotowanej mieszanki, zagotuj i odstaw na kilka godzin.
Odcedź, mocno wyciskając każdą cenną kroplę naparu. Dodaj szczyptę ałunu można go kupić w
aptekach lub drogeriach, gdzie sprzedawany jest w postaci sztyftu do tamowania krwawienia po goleniu).
Spory wacik nasącz płynem. Miejsca na skórze z rozszerzonymi porami natrzepuj tym wacikiem nawet
kilka razy dziennie.

Po tygodniowej kuracji poprawa powinna być już widoczna.